Statystyki urodzeń w lęborskim szpitalu skoczyły w górę.
W SPS ZOZ w Lęborku z roku na rok następuje wzrost urodzeń. W całym roku 2015 w szpitalu odbyło się 999 porodów. Z kolei już w roku 2016 - 1033 porodów. W samym okresie od stycznia do września 2017 roku - 830 porodów.
W chwili obecnej SPS ZOZ w Lęborku nie porównuje swoich danych dotyczących urodzeń z danymi z sąsiednich powiatów.
- Warto jednak zwrócić uwagę na co raz większe zainteresowanie porodami w naszym szpitalu pacjentek z terenu Słupska, Wejherowa, czy odległego Gdańska. Kobiety najwidoczniej, chcą po prostu rodzić w Lęborku - komentuje rzecznik prasowy SPS ZOZ w Lęborku, lekarz Patryk Poniewierza.
Analizując dane statystyczne dotyczące urodzeń można zauważyć, że wzrost nastąpił wraz z wprowadzeniem programu państwowego "Rodzina 500 plus" (1 kwietnia 2016 roku). Jednak rzecznik prasowy SPS ZOZ w Lęborku twierdzi, że na tą chwilę nie jest w stanie powiązać świadczenia ze wzrostem urodzeń.
- Jako szpital nie prowadzimy badań socjologicznych wśród naszych pacjentów na temat wpływu programu 500+ na liczbę urodzeń, więc trudno mi zabrać głos na ten temat. Musimy pamiętać, że wzrost nastąpił też z powodu tego, że decydują się u nas rodzić kobiety z innych, bardziej odległych miast - dodaje lekarz Patryk Poniewierza.
Monisia11:30, 18.10.2017
1 1
Sorry a gdzie mają rodzić? W słupsku problem zresztą oddział od niedawna, Ustka to rzeźnia lepszy był by weterynarz! 11:30, 18.10.2017
Aaa14:12, 19.10.2017
2 0
Ja rodziłam w Lębork i w Ustce.Nie wiem dlaczego tak zachwycacie sie Leborkiem.Ja pobyt w tym szpitalu wspominAm źle. Polozne podczas pirodu byly zajete sobą, lekarz przyszedl na koniec czy jest ok był bardzo zaspAny.Natomiast w Ustce polozna była. Przy mnie caly czas z lekarzem!Siostry na oddziale bardzo miłe i pimocne czego nie widziałam w Leborky.W Leborku zarazilimi córkę bakteria imusialysmy 2 tygodnie się. Tam męczyć. Lebork masakra. 14:12, 19.10.2017
Aaaa14:13, 19.10.2017
2 0
Ja rodziłam w Lębork i w Ustce.Nie wiem dlaczego tak zachwycacie sie Leborkiem.Ja pobyt w tym szpitalu 8wspominAm źle. Polozne podczas pirodu byly zajete sobą, lekarz przyszedl na koniec czy jest ok był bardzo zaspAny.Natomiast w Ustce polozna była. Przy mnie caly czas z lekarzem!Siostry na oddziale bardzo miłe i pimocne czego nie widziałam w Leborky.W Leborku zarazilimi córkę bakteria imusialysmy 2 tygodnie się. Tam męczyć. Lebork masakra. 14:13, 19.10.2017
Aaaa14:16, 19.10.2017
2 0
Lębork to była dla mnie rzeźnia.Zarazono mi tam córkę bakteria która była na porodówce.2 tyg.lezala pod kroplówkami. 14:16, 19.10.2017
Ano20:50, 28.10.2017
1 0
Kuwa
Nie ma wyjścia gdzieś trzeba rodzić!! Lębork to dno jeśli chodzi o blok porodowy, nie oczekuje żeby był lekarz,ale położna która się miała mną zająć była zmęczona!!! Kur... zmęczona!! A ja to niby do spa na masaż czekam!!! Ta stara pinda powinna wszystkie lustra zasłonić bo po takim zachowaniu nie umiałabym spojrzeć sobie w oczy. Won ze szpitala!
Lekarze są super oprócz weterynarza ordynatora, i jego cizi. Pielęgniarki ,mamki super! Dziecko oczywiście zarazone bakterią ukłon w stronę pani dyrektor. Więcej oszczędności! 20:50, 28.10.2017
angela14:55, 02.11.2017
0 1
Leżałam 2 razy na patologii i było wszystko ok. Pielęgniarki bardzo w porządku. Rodziłam 2 dzieci i na trakcie porodowym tez było ok jeżeli chodzi o opiekę. Połozna nie była zaspana i się mną opiekowała a rodziłam raz - od 1 w nocy do 8 rano, a drugi raz od 18 do 2 w nocy. Za to oddział noworodkowy to TRAGEDIA. Wredne pielęgniarki, przemądrzające sie i sprawiające, że czułam sie do niczego, że niczego nie potrafie i wszystko robię źle. Co jedna to gadała co innego. Także dla mnie prodówka super ale noworodkowy... brak słów. 14:55, 02.11.2017