Zamknij

Jak rozpoznać "mistrza za kółkiem"?

19:18, 23.06.2019 A.D Aktualizacja: 19:20, 23.06.2019
Skomentuj

Kto ni razu nie spotkał się z królem szos, ten nie może powiedzieć o sobie „doświadczony kierowca". Tych bowiem w naszym regionie ostatnio przybyło. Przedstawiamy rodzaje kierowców... oczywiście na wesoło.

Trzeba przyznać, że ostatnio na drogach aż roi się od kierowców, którzy swoimi manewrami nie tylko zadziwiają, ale też zagrażają otoczeniu. Gdy widzimy typowego "mistrza kierownicy", cisną nam się na usta różne, najczęściej wulgarne, sformułowania. Ale czy przyszło Wam kiedyś do głowy, podzielenie na kategorie wszystkich uczestników ruchu drogowego? Nie? No to jedziemy!

Dawca narządów - Prędkość, jaką osiąga ten typ kierowcy, przechodzi ludzkie pojęcie. Czasem wydaje ci się, że widzisz go w bocznym lusterku. Ale gdy spojrzysz do przodu, on wyprzedza już trzecie auto przed tobą. Lubi pozować do zdjęć - z fotoradarów ma ich całą kolekcję. 

Cham pospolity - Gorsza wersja "dawcy narządów". Nie patrzy na licznik, nie daje się wyprzedzić i nie przepuszcza pieszych na pasach. Nadużywa klaksonu i sprawia, że okoliczni kierowcy dostają palpitacji serca. Przeklina, macha rękoma i krzyczy. Czerwone światło działa na niego jak płachta na byka. Trzeba na niego uważać, bo jeśli nie wskóra nic z auta, to jest gotów z niego wyjść i osobiście przekazać swoje uwagi.

Powoli, ale do celu - Znienawidzony przez kierowców typu "dawca narządów" i "cham pospolity". Nie ważne, że spóźni się do pracy i toruje drogę - ważne, że dojedzie. Na wszelki wypadek na liczniku ma zawsze mniej, niż wymagają przepisy. Każdy zakręt pokonuje z wielkim wyczuciem i dokładnością niczym "dostawczak" wjeżdżający w wąską bramę. Tyłem. W nocy. Bez świateł.

A zgadnij - Z niewiadomych przyczyn samochód tego kierowcy został zaprojektowany bez kierunkowskazów. Gdy wciśnie pedał hamulca to dla ciebie znak, żeby trzymać się z dala - w każdej chwili może gdzieś skręcić. 

Prowokator - Niedaleki kuzyn "chama pospolitego". Zrobi wszystko, żeby wyprowadzić cię z równowagi. Jeździ zbyt wolno, a gdy chcesz go wyprzedzić, to niespodziewanie przyśpiesza. Jego zdanie zawsze musi być ostatnie. Jeśli na jego pasie zrobisz coś wbrew jego woli, możesz być pewien, że ruszy w pościg choćby miał pogubić wszystkie opony. Jego znak rozpoznawczy to cwaniacki uśmiech i ręka wystawiona za szybę.

Bez ryzyka nie ma zabawy - Jest przyczyną większości wypadków. Lubi czuć adrenalinę, więc często prowadzi po alkoholu, bądź też bez prawa jazdy. Przyśpiesza tam, gdzie powinien zwolnić. Gdy ktoś wchodzi na przejście dla pieszych, on natychmiast dodaje gazu - bo może zdąży. Ten typ kierowcy najczęściej kończy w tragiczny sposób. Albo zostaje należycie ukarany, albo doprowadza do samodestrukcji - uderzając w drzewo.

Ja, kierowca idealny - No i wreszcie długo wyczekiwany typ kierowcy, który tak na prawdę siedzi w każdym z nas. Nie ważne, jak ocenia nas otoczenie. Gdy patrzymy w lusterko samochodu widzimy ideał. Przed nami jedzie "prowokator", za nami "cham pospolity", a w samym środku prawdziwy mistrz kierownicy... Tyle, że to oczywiście bzdura. 

Prawda jest taka, że każdy czasem jest typem „powoli, ale do celu”, „a zgadnij”, bądź „prowokatorem”. Sztuką jednak jest znaleźć złoty środek i sprawić, aby każdy dotarł szczęśliwie do domu. 

 

 

 

(A.D)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%