Fot. materiały promocyjne ANWIS
Pokoje wielofunkcyjne i kawalerki to przestrzenie, które stanowią aranżacyjne wyzwanie. Na jakie przesłony okienne postawić? Świetnie sprawdzą się żaluzje wewnętrzne plisowane, które zajmują niewiele miejsca, a do tego każdy może samodzielnie je zamontować.
Żaluzje wewnętrzne plisowane pojawiły się na rynku stosunkowo niedawno, ale szybko zyskały ogromną sympatię użytkowników. Od klasycznych rolet różni je sposób składania materiału w harmonijkę.
Wyróżnia je również możliwość przysłonięcia dowolnej części okna. Plisy można zwijać od dołu do góry i odwrotnie – od góry do dołu. Dzięki temu możemy zasłonić na przykład wyłącznie dół okna lub jego środkową część.
Żaluzje wewnętrzne plisowane ważą niewiele. Ich materiał jest delikatny, ale skutecznie chroni przed nadmiernym nasłonecznieniem pokoju i wzrokiem osób z zewnątrz
Pomimo delikatnego i stonowanego wyglądu mechanizm żaluzji plisowanych, który służy do ich podnoszenia i opuszczania, jest bardzo wytrzymały.
Plisy zaprojektowano tak, aby korzystanie z żaluzji było maksymalnie łatwe i sprawne. Regulacja zaciemnienia jest płynna, nawet jeśli żaluzje mocujemy na dużych oknach.
Ciekawym i wygodnym sterowania są uchwyty umiejscowione na górnej i dolnej rynnie. Nie brakuje przy tym innych metod regulacji, takich jak łańcuszek koralikowy albo mechanizmy elektryczne
- tłumaczy Agnieszka Gołębiewska, ekspert z firmy ANWIS.
Łatwo je zdemontować i wypraćŻaluzje wewnętrzne plisowane są montowane bezinwazyjnie na ramie skrzydła okiennego. Drugą opcją jest mocowanie bezpośrednio do listwy przyszybowej.
Utrzymanie rolet plisowanych w czystości jest bardzo łatwe i nie stanowi żadnego problemu.
Bez trudu zdejmiemy je z okna i wypierzemy ręcznie. Do codziennej pielęgnacji i delikatnego odświeżenia materiału wystarczy mikrofibra albo odkurzacz z odpowiednią końcówką. Zadbane i utrzymane w czystości żaluzje wewnętrzne plisowane mogą nam służyć przez wiele lat, bez konieczności wymiany na nowe
- tłumaczy Agnieszka Gołębiewska z ANWIS.
Żaluzje wewnętrzne plisowane ważą niewiele. Ich materiał jest delikatny, ale skutecznie chroni przed nadmiernym nasłonecznieniem pokoju i wzrokiem osób z zewnątrz
Pomimo delikatnego i stonowanego wyglądu mechanizm żaluzji plisowanych, który służy do ich podnoszenia i opuszczania, jest bardzo wytrzymały.
Plisy zaprojektowano tak, aby korzystanie z żaluzji było maksymalnie łatwe i sprawne. Regulacja zaciemnienia jest płynna, nawet jeśli żaluzje mocujemy na dużych oknach.
Ciekawym i wygodnym sterowania są uchwyty umiejscowione na górnej i dolnej rynnie. Nie brakuje przy tym innych metod regulacji, takich jak łańcuszek koralikowy albo mechanizmy elektryczne
- tłumaczy Agnieszka Gołębiewska, ekspert z firmy ANWIS.
W niewielkich wnętrzach, albo pokojach spełniających jednocześnie wiele funkcji (np. jadalni, salonu i gabinetu), każdy kawałek miejsca jest na wagę złota.
Żaluzje wewnętrzne plisowane, które są montowane tuż przy szybie, sprawdzą się doskonale, kiedy chcemy przesłonić okno, jednocześnie nie tracąc wolnej przestrzeni wokół niego czy na parapecie. Co ważne, tego typu przesłony są również bardzo subtelne, więc łatwo wkomponować je w wielofunkcyjne pomieszczenia.
Firma ANWIS ma w swojej ofercie żaluzje wewnętrzne plisowane , w których wykorzystano bardzo funkcjonalne rozwiązanie nazywane plastrem miodu. Dzięki niemu żaluzje nie tylko zapewniają prywatność i chronią przed nasłonecznieniem pomieszczenia, ale też pełnią funkcję termoizolacyjną i wygłuszającą.
Żaluzje w typie plastra miodu będą doskonałym rozwiązaniem w przypadku kawalerek i pomieszczeń wielofunkcyjnych, które przez większą część dnia są mocno nasłonecznione. Doskonale sprawdzają się także w mieszkaniach usytuowanych np. w centrum miasta, w których hałas z zewnątrz zakłóca spokój domowników.
