Przez 14 dni do zajmowanego wspólnie z partnerką mieszkania nie będzie mógł zbliżać się stosujący przemoc wobec kobiety 26-latek, któremu dzielnicowy wydał nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania. Policjant wykorzystał takie uprawnienie, aby zapewnić bezpieczeństwo kobiecie ze względu na ryzyko bezpośredniego zagrożenia jej życia i zdrowia ze strony mężczyzny.
W środę wieczorem policjanci zatrzymali podczas interwencji domowej w gminie Nowa Wieś Lęborska 26-latka, który stosował przemoc fizyczną wobec swojej partnerki i groźby pozbawienia jej życia. Nietrzeźwy mężczyzna miał podduszać kobietę, a następnie oblać benzyną dywan i meble, twierdząc, że spali mieszkanie. Zatrzymanie miało charakter prewencyjny, służyło zapewnieniu bezpieczeństwa zgłaszającej, gdyż agresywne zachowanie 26-latka zagrażało jej życiu i zdrowiu. Policjanci sporządzili też formularz Niebieskiej Karty.
Przed umieszczeniem zatrzymanego w policyjnej celi mundurowi zawieźli go do lekarza, by stwierdzić czy nie ma ku temu przeciwwskazań. W przychodni, pomimo posiadania przy sobie maseczki ochronnej, mężczyzna w wulgarny sposób odmówił jej nałożenia. W związku tym policjanci nałożyli na niego mandat karny w wysokości 500 zł.
Wczoraj dzielnicowy skontaktował się z partnerką 26-latka i przeprowadził z nią szczegółowy wywiad odnośnie przemocy, jakiej doświadczyła ze strony zatrzymanego. Poczynione przez policjanta ustalenia wskazały na zasadność wydania mężczyźnie nakazu natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakazu zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia na odległość mniejszą niż 100 metrów.
26-latek został poinformowany o miejscach, w których może uzyskać tymczasowe schronienie. Dzielnicowy będzie kontrolował stosowanie się do wydanego nakazu i zakazu. Naruszenie któregoś z nich będzie skutkować sankcjami karnymi określonymi w art. 66b kodeksu wykroczeń, jakimi są kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
14-dniowy czas obowiązywania nakazu lub zakazu może być w uzasadnionych przypadkach przedłużony przez sąd.
Źródło: KPP Lębork
0
0
0
0
0
0
43 2
Brawo Panie dzielnicowy. Tak należy postępować z damskimi bokserami.
3 20
To kto placi za mieszkanie i czyje one jest ? Czy dzielnicowy mogl wywalic wlasciciela i nakazac mu placic za mieszkanie pozbawiajac go lokum ? Czy bedac wlascicielem w Polsce to zawsze jest sie *%#)!& w dupe przez pseldo prawo i psiarnie ?
7 4
w/g mnie dzielnicowy powinien miec prawa nadzwyczajne rowne prokuratorskim gdyz to on odpowiedzialny jest za b ezpieczenstwo obywateli i mieszkancow w swoim rewirze decyzje w jego wydawaniu powinny byc szybkie i nie cirepiace zbednej zwloki tak jak w w/w przypadku wszelkoe problemy powinien zalatwiac na miejscu interwenci a jego decyzja ostateczna chyba ze sad wyda inne orzeczenie wiec mozna to nadzieja dla ludzi uczciwych i lotrow ktorzy mysla ze sa ponad prawem
7 1
Oj były kiedys czasy kiedy takiemu prewencyjnie mogli wpier....c pałką aby mu skutecznie wytłumaczyć cała sytuacje. Po 2 tygodniach przypomnienie i raczej by już miał w pamięci. I to bylaby interwencja adekwatna i skuteczna
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gle24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz