Ministerstwo Cyfryzacji ostrzega przed popularną aplikacją, która pozwala na stworzenie swojej lalki Barbie. Użytkownicy masowo przekazali swoje zdjęcia inicjatorom, przez co mogą mieć teraz problemy.
W ostatnich tygodniach „Barbie” zyskała ogromną popularność za sprawą filmu, który pojawił się w kinach z Margot Robbie w roli głównej. W mediach społecznościowych tematyka „Barbie” jest stale obecna.
Od kilku dni można zauważyć zdjęcia lalek „Barbie” z twarzą przypominającą np. znajomych z Facebooka. Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą ta aplikacja.
Resort zauważył masowy przypływ zdjęć, przekształcających twarz człowieka w lalkę. By stworzyć własną „Barbie” wystarczyło wejść na stronę barbieselfie.ai lub barbie.me przesłać zdjęcie swojej twarzy, zaakceptować regulamin i podać dane.
Mimo, że aplikacja wymaga jedynie podania maila i imienia, może kosztować nas utratę bardziej istotnych danych osobowych.
Resort zaznaczył, że na pozór niewinna zabawa, to operacja masowego zbierania danych internautów.
Akceptując politykę prywatności użytkownicy dali twórcom dostęp do kamery swojego telefony, historii płatności, lokalizacji GPS, danych rejestracyjnych i innych informacji znajdujących się na naszym telefonie.
Aplikacja bairbie.me nie spełnia wymagań Ogólnego rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) o ochronie danych osobowych (RODO) – nie wiemy więc, jakie informacje są przejmowane i do czego będą wykorzystywane. Uważajmy na to, co klikamy i bądźmy bezpieczni w sieci
- napisał na profilu na Facebooku resort cyfryzacji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz