Wataha wilków w okolicach Lęborka

Czytelnik GLE24 zauważył niepokojące zjawisko niedaleko Nowej Wsi Lęborskiej.

- Kilka dni temu byłem z przyjaciółmi na ognisku za Nową Wsią Lęborską. Zauważyliśmy trzy dzikie psy, tuż obok rzeki Kisewy. Przynajmniej wtedy myśleliśmy, że to były psy - mówi Fabian, Czytelnik GLE24.

Jak powiedział dyspozytor Straży Pożarnej w Lęborku, ich zachowanie i wygląd wskazywały na to, że były to wilki.

- Strażacy upomnieli nas, żebyśmy po godzinie 21:00 nie przychodzili w te strony. Postanowiłem, że ostrzegę lęborczan i zgłosiłem się do Was - dodaje Fabian.

Co może wskazywać na to, że mamy do czynienia z wilkiem?

Wilki są znacznie większe, niż przedstawiciele poszczególnych ras często mylonych z wilkami. Mowa tutaj o owczarkach, husky czy malamutach. Wilki charakteryzują się potężną budową ciała i długim, mięsistym ogonem. Ogon wilka stanowi ok. 1/3 długości całego ciała, może mierzyć więc nawet pół metra.

Wilki mają wyłącznie czarne pazury, inaczej niż u psów domowych. Pazur wilka jest większy i mocniejszy niż u psa, ponieważ służy do rozrywania ciała ofiary.

Futro wilka nie jest tak jednolite i „ładne”, jak i u psów domowych. Sierść wilka bywa poszarpana, nieregularna oraz odstająca. 

Przede wszystkim, należy wspomnieć, że wilki z reguły boją się ludzi. Na ich widok płoszą się i uciekają. To powoduje, że wilki, nieprowokowane, są zwykle niegroźne dla człowieka. Oczywiście, pod warunkiem, że same nie poczują się przez niego zagrożone. Samotne wilki nie atakują. Jednak poruszając się watahą, mogą zaatakować.