Poważne konsekwencje czekają 32-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego, który spowodował wypadek, po czym zbiegł, zostawiając rannego pasażera. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu i najprawdopodobniej był pod wpływem narkotyków.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 10:00 między Krępą Kaszubską a Darżkowem. Kierowca audi stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i dachował. Ranny pasażer trafił do szpitala, a sprawca uciekł. Został zatrzymany po dwóch godzinach – w chwili ujęcia był nietrzeźwy i oczekiwał na znajomego, który miał go zabrać z miejsca wypadku.
Policjanci zatrzymali również 37-latka, który przyjechał mu pomóc. Okazało się, że miał przy sobie narkotyki i sam był pod ich wpływem.
32-latek usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości, ucieczki z miejsca zdarzenia i nieudzielenia pomocy poszkodowanemu. Grozi mu do 4,5 roku więzienia, 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz konfiskata auta.
fot. Komenda Powiatowa Policji w Lęborku
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz