Klub "Łeba Mors Poland - Morsy Łebskie" zyskał 36 nowych członków.
W niedzielę, 10 grudnia na łebskiej plaży przy klubowym Fokarium stawiło się 68 morsów gotowych do uroczystej kąpieli. Okazja była niewątpliwie wyjątkowa - chrzest 36 nowych członków Klubu "Łeba Mors Poland - Morsy Łebskie".
- Nasz klub jest dość młodym klubem, bo zarejestrowanym jako zwykłe stowarzyszenie 5 lat temu. Ale w naszej drużynie są tacy ludzie jak mors Wojciech, który przygodę z morsowaniem rozpoczął ok. 20 lat temu. Jest też pierwsza foka Łeby - Ania, która morsuje już kilka lat. Nie wiemy dlaczego, ale nasz klub polubiło tyle osób, że aż nie mieścimy się już w naszym klubowym domku Fokarium - mówi Piotr Głuszko, prezes Łebskich Morsów.
W niedzielę członkowie klubu mieli wspaniałe warunki do morsowania - woda w morzu miała 2 stopnie Celsiusza. Kandydaci na morsów nie mieli problemu z zanurzeniem się w lodowatym Bałtyku, ale największym wyzwaniem okazał się poczęstunek od Zarządu w postaci kiszonego śledzia.
Najmłodsze foczki, które wstąpiły w szeregi Klubu "Łeba Mors Poland - Morsy Łebskie", to dwie dziewczynki w wieku 9 i 10 lat. Najwcześniej urodzona foczka, jaka dołączyła w niedzielę do zespołu, ma 71 lat.
0 0
Pani Damps robiła te zdjęcia? Bo w fotorelacji oznaczyła je jako autorka.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gle24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@gle24.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz