3 punkty na osłodę trudnego sezonu zainkasowała wczoraj w Rumi w meczu z Orkanem drużyna Pogoni w ostatnim ligowym meczu sezonu 2021/2022. Na listę strzelców wpisali się dwukrotnie Paweł Piór oraz Łukasz Kwaśnik i Damian Formela. Relację z meczu przygotował Janusz Pomorski redaktor serwisu www.pogonlebork.pl.
11 . kolejka IV ligi „Grupa Spadkowa”, 16 czerwca 2022 r., godz. 15
Orkan Rumia – Pogoń Lębork 2:4
bramki: 0:1 Piór (’22), 0:2 Kwaśnik (’36), 1:2 Krefft (’43), 1:3 D. Formela (’56), 2:3 K. Kiełb (’66), 2:4 Piór (’88)
Pogoń: Smolak – Okrój (’61 Raulin), Musuła, Siłkowski, Miotk, Dettlaff, Piór, Kwaśnik, Kajca, A. Formela, Pawlik (’78 Stenka), D. Formela
Orkan: Ozga – Golc (’72 Forbotko), Darga (’61 Hildebrandt), Kolera, Ogrodowicz (’70 Rogacki), Siwak (’46 Mróz), Barlak (’65 Michalski), Krefft, Ciecierski, Kacper Kiełb, Szczygielski
żółte kartki: Ciecierski - Formela
Drużyna Pogoni wiosną zmaga się z wieloma problemami kadrowymi. Kontuzje i wyjazdy zawodników a co za tym idzie wąska kadra meczowa utrudniała w ostatnich tygodniach pracę trenerowi Walkuszowi.
Dominacja Pogoni w wyjazdowym meczu z Orkanem Rumia nie podlegała dyskusji. Pogoń dobrze radziła sobie w środku pola i co najważniejsze była skuteczna w polu karnym rywala. Skuteczny w bramce był także Tycjan Smolak.
Pierwszą groźną akcję w 4 minucie przeprowadził z lewej strony Artur Formela. Uderzenie na bramkę było niestety niecelne. 20 minuta to akcja sam na sam Damiana Formeli, w której niewiele zabrakło do sukcesu. Prowadzenie drużynie Pogoni przyniósł w 22 minucie po kombinacyjnej akcji Paweł Piór. Po zdobytej bramce Pogoniści jeszcze mocniej docisnęli gospodarzy czego pozytywnym skutkiem była druga zdobyta bramka, tym razem przez Łukasza Kwaśnika. Dogrywał mu strzelec pierwszej bramki Piór.
Gospodarze mimo pewnego spadku z ligi nie poddawali się. Po błędzie w kryciu w 43 minucie zdobywają gola za sprawą Jakuba Kreffta. W rewanżu tuż przed przerwą Marcin Kajca groźnie strzela na bramkę, do dobitki nie zdążył Piór.
Kolejna bramka dla Pogoni to zasługa duetu Łukasz Kwaśnik – Damian Formela. W 56 minucie Kwaśnik zagrywa piłkę wzdłuż linii bramkowej Orkana, a Formela praktycznie do pustej bramki kieruje ją do siatki.
Na bramkę Orkana groźnie uderzali także Formela i Pawlik. To jednak gospodarze w 66 minucie po dobrym uderzeniu Kacpra Kiełba zdobyli kontaktową bramkę.
Wynik ustalił w 88 minucie Paweł Piór z asystą młodego Franka Stenki.
Orkan – Pogoń 2:4!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz